Sobota jest ostatnim dniem spędzonym z naszymi słowackimi przyjaciółmi w Spišskim Podhradiu. Dzisiaj wybraliśmy się do Smolnickiej Osady na ostatnią już wspólną wycieczkę. W towarzystwie leśnika ścieżką dydaktyczną wyruszyliśmy w głąb lasu. Gdy dotarliśmy do leśniczówki, czekały na nas liczne wyzwania, m.in. ćwiczenia na orientację, rozpoznawanie liści drzew, odgadywanie nazw roślin, zabawa w drwala. Oczywiście nie mogło zabraknąć ogniska, przy którym wspólnie upiekliśmy kiełbaski.

Po południu udaliśmy się do szkoły, aby uczestniczyć w warsztatach. Mieliśmy też okazję poznać słowackie stroje ludowe, które były prezentowane na specjalnych lalkach. Nasi koledzy, ubrani w piękne stroje, zaprezentowali słowackie tańce ludowe.
Miłą chwilą dla nas było pożegnanie, które odbyło się w bardzo serdecznej atmosferze. Każdy z Polaków otrzymał upominki. My dziękując, zaśpiewaliśmy po słowacku pieśń „Po nabreži konik beži” oraz naszą pieśń ludową „W moim ogródeczku”. Potem wspólnie bawiliśmy się na dyskotece.
Pani Dyrektor Eva Grigerova, ubrana w spišski strój ludowy, osobiście specjalnie dla nas przygotowała tradycyjne słowackie potrawy: kapustnicę, bryndzowe haluszki i ciasto. Wszystkie potrawy były bardzo pyszne!

Z całego serca dziękujemy Pani Dyrektor i naszym słowackim przyjaciołom za wspaniałą gościnę.

Najnowsze aktualności